Marysia kocha dzidzi

wtorek, 9 lutego 2016
Marysia weszła w fazę matkowania. Nosi wszędzie swoje lale, tuli je, tańczy z nimi, wozi wózkiem, czesze, sadza na swój nocnik i wciska własnego smoczka. Miło na nią patrzeć, jak się nimi zajmuje.


Od jakiegoś czasu uwielbia niemowlęta, na spacerze musi zajrzeć do każdego głębokiego wózka, od ponad miesiąca z zapałem przegląda poradniki dotyczące masażu ze zdjęciami i rysunkami bobasów i czasem nawet je całuje.

Ponieważ w naszej klatce urodziła się kilka dni temu mała dziewczynka i już byłyśmy w odwiedzinach, Marysia jest nią zachwycona. W odwiedzinach jest nieśmiała, za to po powrocie biega po domu i z przejęciem opowiada "dzidzi dzidzi dzidzi". 

Dzisiaj nazbierała tyle zabawek, ile mogła złapać, stanęła pod drzwiami i zaczęła wołać "dzidzi dzidzi".

EDIT 18/02/2016: Mania rano poprosiła o plaster sera żółtego i karmiła lale :D

0 komentarze

Prześlij komentarz