Książka "Moje miasto Warszawa" Paweł Beręsewicz - recenzja

niedziela, 26 listopada 2017

"Moje miasto Warszawa" to książka wydana przez Miasto Stołeczne Warszawa z wierszami Pawła Beręsewicza oraz ilustracjami Moniki Pollak. Dostały ją wszystkie warszawskie trzylatki w przedszkolach publicznych - mam nadzieję, że przedszkola prywatne to kwestia czasu.

Mania była bardzo podekscytowana, gdy ją dostała, a ja - powiem szczerze - myślałam, że to kolejna książka promocyjna miasta, a przede wszystkim pani Gronkiewicz-Waltz, bo nie omieszkała uwiecznić w książce niej swojej podobizny. Ale każdy kolejny wiersz sprawiał, że coraz bardziej się uśmiechałam. Wiersze są naprawdę ładne, ciekawe, pisane prosty żartobliwych językiem dostosowanym do maluszków. Bo utwór o pomniku syrenki tak naprawdę opowiada o fontannie u jej cokołu znienacka atakującej przechodniów (mokre skarpety!), Wisła to rejs statkiem i machanie osobom na brzegu, a w Centrum Nauki Kopernik brzmi komunikat, że zwiedzających uprasza się o dotykanie eksponatów, kręcenie korbką, ciągnięcie za sznurek i wywoływanie piorunów. Czyta się lekko, przyjemnie - pan Beręsewicz odwalił kawał dobrej roboty.

Ośmiorniczki dla wcześniaków

niedziela, 12 listopada 2017
DIY

Jakiś czas temu wspomniałam Wam o pięknej akcji Tęczowy Kocyk. Dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć kolejną grupę cudownych ludzi, głównie kobiet, i ich pracę.

Akcję "Ośmiorniczki dla wcześniaków" zapoczątkowała mama Asia Kmieć, która dowiedziała się o takiej akcji w Danii. Inicjatywie patronuje Fundacja  Małych Serc, a zaangażowały się w nią setki osób, które charytatywnie szydełkują małe ośmiornice lub przekazują środki na materiały.

Dlaczego nie świętujemy Halloween

środa, 8 listopada 2017

Byliśmy dzisiaj na Łysej Górze. Szukaliśmy tych tańczących czarownic, a jak po raz kolejny udowadniałam Mani, że nie istnieją. Kilka dni temu był taki czas, że cały Facebook i Instagram został przejęty przez szkielety, upiory i dynie. Halloween na całego. U nas w domu tego święta nie było. Dlaczego?