Obie książki oparte są na tym samym koncepcie: kartki w środku rozcięte są na pół, a czytający ma za zadanie dopasować górę z dołem. W "liczbach" są to czarne kwadraty w rosnącej liczbie na górze i owoce w różnej liczbie i losowej kolejności na dole. W "kolorach" na górze jest kolor, a na dole przedmiot/istota w danym kolorze. Oczywiście Mania jeszcze nie liczy, ale namiętnie przewraca wszystkie kartki. Ta nowość, że można nietypowo kartkować tylko pół książki, też jej się bardzo podoba.
Grafika w tych książkach jest ciekawa, niby standardowo malowana farbkami, a jednak inna. Autor najpierw pomalował duże płaszczyzny danym kolorem, a potem wyciął różne kawałki i zestawił je w docelowe kształty. Książka jest bardzo dobrze wykonana. Pewnie w niedługiej przyszłości posłuży nam do faktycznej nauki liczenia i kolorów.
EDIT:
Po 2 latach mogę napisać, że niestety książka ta nie okazała się naszą ulubioną ani w kolorach ani w liczeniu. Przy dopasowywaniu rzeczy do kolorów dużo lepiej sprawdzają się karty lub puzzle dwuczęściowe.
Wydawca pisze:
"Moja pierwsza książka o liczbach" - Matematyczna łamigłówka dla najmłodszych w inteligentny i zabawny sposób oswaja dzieci z pojęciem liczb. Liczenie może być proste, a do tego takie smaczne!
"Moja pierwsza książka o kolorach" - Kolorowa przygoda dla najmłodszych w inteligentny i zabawny sposób oswaja dzieci z pojęciem kolorów.Tytuł: "Moja pierwsza książka o liczbach", "Moja pierwsza książka o kolorach"
Autor: Eric Carle
Wydawnictwo: Tatarak
Rok wydania: 2014 i 2015
Wymiar: 17,8 cm x 15,4 cm
Liczba stron: 22
Strony: całokartonowe
Sugerowany przedział wiekowy: 2+
Mój przedział wiekowy: 1+
Sugerowana cena wydawcy: 22 zł i 25 zł
Można kupić od: 18 zł
0 komentarze
Prześlij komentarz