Angela to młoda kobieta, matka jak ja i Ty. Niestety, gdy w ubiegłym roku jechała samochodem ze swoimi dwoma córkami, uderzyła czołowo w drzewo. Obie jej córki były prawidłowo zapięte w swoich fotelikach, przy czym jedna jechała przodem, a druga tyłem do kierunku jazdy. Na swojej tablicy na FB napisała rozpaczliwy list, którego tłumaczenie znajdziecie poniżej: "DOWÓD NA TO, ŻE WOŻENIE TYŁEM TAK
Dzieci zwykle traktują wiele codziennych czynności jak dobrą zabawę. A ponieważ mężnego nie ma, a ja mam niezłą listę zadań do zrobienia, zaangażowałam Manię w swoją pracę, a dokładnie w przesadzanie kwiatków. Właściwie to większość pracy wykonała ona, bo jak zabrała łopatkę, to już nie chciała oddać. "Mama sadzi rękami, a ja łopatką, bo nie mam rękawiczek". Dobrze, że znalazłam jeszcze jeden worek
"Katarzyna, wygląda na to, że nie wyspałaś się w ciągu ostatnich kilku tygodni", obwieszcza mi codziennie aplikacja Samsung Health. Jakbym sama nie wiedziała ;) Czuję się trochę jak parę dni po porodzie. Wtedy odwiedziła mnie mama i wyszłyśmy razem na spacer z malenką Manią. A ponieważ ona tak ładnie spała w wózku, na drugi dzień mama zaproponowała, że wyjdzie sama, a ja